Ekspresowa i dość niecodzienna sałatka, nazwana przeze mnie kompromisem pomiędzy męską fantazją o steku na obiad i kobiecą chęcią na chrupiącą sałatkę 😛 A do tego bardzo lubię tę sałatkę, bo dzięki niej wygrałam książkę „Gotuj jak Top Chef” 😀
SAŁATKI
Szybko, intensywnie, ostro, czasem słodko, czyli sałatka z rukolą, figami i jalapeño
Komasacja doznań, wrażeń i smaków… Gorzko, ostro, słodko, cierpko, momentami na języku kontrastowo rozpływa się aromat gorgonzoli, a w ustach niepokornie chrupią ziarna słonecznika.
Szybka sałatka z melonem, jagodami i serem feta w miodowo-imbirowym dressingu
Kontaminacja smaków – orzeźwiający i słodki melon, kwaśne jagody, gorycz rukoli w oprawie słonej fety, ostrego imbiru, palącego pieprzu i łagodzącego wszystko miodu. Niebanalne połączenie dla odważnych J
Sałatka z rukolą, gorgonzolą i karmelizowaną gruszką w orzechowo-miodowym dressingu
Dojrzała i soczysta… Dumnie eksponuję swe kształty w oczekiwaniu na doborowe towarzystwo… Rozgrzej mnie i poczuj mą słodycz w gorzkiej, aromatycznej oprawie.
Sałatka z figami, ricottą i granatem w sosie miodowo-cytrynowym
Szybko, zdrowo, odrobinę wykwitnie. Fast Green Exclusive Food.
Kolorowa sałatka z mango, granatem i Camembertem w dressingu pomarańczowym
Przenieś kolory jesieni na talerz i posłódź sobie zdrowo ten czas. Skorzystaj z propozycji na lekką kolację lub lunch i przyrządź prostą, naładowaną witaminami sałatkę.
Orzeźwiająca sałatka arbuzowa z fetą, pistacjami i miętą
Lekkie, letnie studzenie zmysłów… Słodycz arbuza konkurująca ze słoną fetą i miętowo-limonkowym orzeźwieniem.
Brokuły z fetą i chrupiącymi migdałami w musztardowo-czosnkowym dressingu
Szybka i prosta przystawka na grilla lub inną imprezę. Nadaje się również jako substytut ziemniaków, gdy na klasyczny obiad zrobisz danie drobiowe.
Sałatka z mozzarellą, wędzonym łososiem i pomidorkami koktajlowymi w sosie cytrynowo-musztardowym
Kolorowa, lekka i pożywna sałatka do chrupania na wiosnę 🙂
Śledzie z pomarańczami
Od lat te niekonwencjonalne połączenie występuje na moim wigilijnym stole. Wymaga tylko kilku chwil aktywności i kilku godzin „przegryzania się”, a smakuje nieziemsko. Postanowiłam więc zrobić śledzie z pomarańczami na spotkanie wigilijne w pracy, żeby było choć trochę niekonwencjonalnie.